Kalendarz adwentowy – dzień 11

1-IMG_6031-001Hurra! Jest! Dodatek do gry Szklany Szlak Uwego Rosenberga! Gra, którą poznałam na ŁPG, czyli Łódzkim Porcie Gier i już w trakcie pierwszej rozgrywki poprosiłam Kubę, żebyśmy ją kupili. Tak, ten dodatek zdecydowanie zostanie z nami. Dlatego przyszykowałam dziś dla Was coś innego (ale równie fajnego!). To przywieziony z festiwalu GRAMY dodatek do gry Colt Express! DeLorean „zrób to sam”, czyli auto z „Powrotu do przyszłości”! ;)

Co trzeba zrobić, żeby go zdobyć? Do godziny 19:00 odpowiedzieć na pytanie:

Gdybyś przeniosła/przeniósł się do przeszłości to co byś zmieniła/zmienił?

Odpowiedzi, jak zwykle, udzielajcie tutaj w komentarzach pod postem i na moim profilu na Facebooku pod postem konkursowym! Jedną, najciekawszą, najzabawniejszą odpowiedź nagrodzimy DeLoreanem! Powodzenia!

EDIT: Samochód wędruje do Hanki, za odpowiedź:
Spróbowałabym się zakumplować z moimi rodzicami, żeby ukazać im zalety grania i w ten sposób wprowdziłabym w swoje dzieciństwo planszówki. I może jeszcze psa ;D
Gratulacje! :)

  • Łukasz

    gdybym przeniósł się do przeszłości to bym raczej nic nie zmieniał chciałbym aby zostało tak jak jest ponieważ wszystko co kiedyś się wydarzyło mimo pozornie braku skutku na nas ma skutek na wszystkich wokoło. Ale za to chętnie bym pozwiedzał i posprawdzał jak było np. podczas koronacji królów, na bitwie pod Grunwaldem, czy w czasach dinozaurów. A jednak może chciałbym coś zmienić np. sprawdzić numery Lotto i cofnąć się do przeszłości i zagrać :) mógłbym wtedy kupić prawdziwego DeLorean :)

  • pikpol

    hm….. i tu jest problem kontinuum czasoprzestrzennego mnie się osobiście wydaje że jeżeli się przeniosłem w przeszłość to i tak nic nie jesteśmy wstanie zmienić gdyż to co zmieniliśmy w przeszłości już się odbyło i tak naprawdę nic nie zmieniłem więc przenosząc się w czasie nie jesteśmy wstanie zmienić nic. Ale gdyby jednak czas był wielowątkowy i każde przeniesienie w czasie powodowało by rozbicie kontinuum i dwa równoległe światy to oczywiście przeniósłbym się i grał więcej z żoną w Osadników z Catanu tak często aż może w końcu bym ją pokonał bo najczęściej to jest tak ze ona prowadzi a złodziej stoi u mnie:(

  • Żeby być na czasie: przeniósłbym się do lat dziewięćdziesiątych i przekonał Lucasa, że umieszczenie Jar Jar Binksa w Gwiezdnych Wojna, to fatalny pomysł.

  • JediPrzemo

    Ja bym się nie oszczędzał i użył wehikułu do 4 rzeczy:
    1. Przyjąłbym Hitlera do wiedeńskiej ASP
    2. Dałbym ojcu Stalina pieniądze, żeby jego syn nie opuszczał seminarium
    3. Poszedłbym na inne studia
    4. Spisałbym sobie numerki z rekordowych kumulacji na świecie, zainwestował pieniądze w realne podniesienie Afryki na nogi, oraz w kolonizację pozaziemską.
    To tak na początek oczywiście i nie ma co się przejmować kontinuum czasoprzestrzennym ;)

  • Pytajnik

    Gdybym przeniosła się do przeszłość prawdopodobnie dziś byłabym w innym miejscu niż jestem teraz. Bym robiła coś innego. Może bym była milionerka – leżała pod palmami z osobą którą kocham, cieszylibyśmy się sobą, swoim towarzystwem a dla rozrywki grali np.w Carcassonne czy Sabotażyste.
    Czas by tak pięnie przeciekał między palcami… Kto wie…

  • Pasjonatka_

    Cofnęła bym się w czasie by… nie dopuścić żeby wybory do sejmu tak się potoczyły… ;)

  • msz

    Gdybym przeniósł się do przeszłości, to wręczając koleżance prezent urodzinowy w postaci Colt Expresu dodałbym „…i poczekaj do połowy grudnia, to dostaniesz nieziemską promoskę do niego” :)

  • Lothrain

    Gdybym się przeniósł do przeszłości to zamówiłbym dodatek do Colta, jak jeszcze był dostępny z DeLoreanem i nie musiał patrzeć, jak syn przewierca mnie wzrokiem, że dyliżans i owszem fajny, konie biegają wzdłuż pociągu, ale GDZIE JEST TEN FAJNY SAMOCHODZIK?

  • Grzesiek

    Gdybym mógł odbyć podróż w czasie:
    1) Przeniósłbym się w lata 50 XX wieku i przekonał ludzi w Polsce do projektowania gier planszowych i oraz propagowałbym granie w nie.
    2) Pod koniec lat 60 ustanowiłbym nagrodę Gra Roku, która to stałaby się najbardziej prestiżową nagrodą na świecie.
    3) W roku 2000 zapoczątkowałbym festiwal „Grajdołek” w Nowym Targu (który to oczywiście rozmachem przewyższałby targi w Essen)

    i to na początek tyle :)

  • donmakaron

    Gdybym przeniósł się do przeszłości zrobiłbym wszystko, żeby maszyną czasu z back to the Future uczynić Forda Mustanga rocznik 1967 zamiast DeLoreana!

  • Michał Chomik

    Gdybym przeniósł się do przeszłości to nie pozwoliłbym, aby chipsy Ruffles, głównie bekonowe zostały wycofane z polskiego rynku.

  • Rafał

    Wszedłbym do pewnego małego i niepozornego garażu w Stanach i kupił 1% udziałów w nowo powstającej firmie o nikomu nieznanej nazwie Microsoft. Ot tak, dla zmotywowania siedzących w nim ludzi.

  • leśny człowiek

    Gdybym przeniósł się do przeszłości wystartowałbym w castingu na Ryśka z Klanu i też dzisiaj byłbym legendą.

  • Ania

    Zmienilabym swoje nastawienie do leżakowania w przedszkolu! :D

  • Tomasso

    Great Scott!
    Tyle naczytałem się o tych podróżach w czasie i coraz bardziej wydaje mi się że nie da się niczego zmienić. Aaale jeśli i owszem, to czemu by nie zaszaleć:

    - wpłynąć na Stasia Augusta by zapobiec rozbiorom
    - Lincolnowi zaspojlerowac przedstawienie teatralne na tyle by został w domu
    - zostac nawigatorem na Titanicu
    - zabrać prawko Jamesowi Deanowi
    - nooo.. i wpłynąć na Pratchetta by swoje ksiazki o świecie dysku zaczął pisac troche wcześniej, a Wallace;a namówić wcześniej na pewne projekty :P

  • pawelacb

    Gdybym mógł wrócić do przeszłości to do 11 listopada 1923, dnia nieudanego Puczu monachijskiego którego sprawcą był Adolfa Hitlera. Dokładnie do momentu w którym po nieudanym puczu Hitler próbował popełnić samobójstwo ale żona przyjaciela powstrzymała próbę. Chwile przed tym zajściem zatrzymałbym ją i opowiedział jak Hitler spali pół świata niszcząc po drodze również jej ukochany kraj. Dopilnowałbym sprawy do końca. Wpłynąłbym na los wielu milionów istnień prawdopodobnie jednocześnie unicestwiając samego siebie. Cóż taka rola bohatera:)

  • zawias

    Oczywiście, że zmieniłbym skreślone liczby w dużym lotku, żeby stać się milionerem i zaopatrzyć się we wszystkie gry planszowe na jakie mam ochotę xD

  • Ktulu

    Powstrzymałabym twórcę comic sansa od wypuszczenia tego czcionkowego bezguścia. Na początek próbowałabym go przekonać że stać go na więcej, dużo więcej. W razie braku współpracy sięgnęłabym po bardziej radykalne środki, ale poświęciłabym się, żeby uratować świat przed tym okropieństwem.

  • nejran

    Co bym zmienił? Właśnie zmieniam wygrywam DeLoriana i wracam do siebie, do przyszłości

  • Hanka

    Spróbowałabym się zakumplować z moimi rodzicami, żeby ukazać im zalety grania i w ten sposób wprowdziłabym w swoje dzieciństwo planszówki. I może jeszcze psa ;D

  • Damian

    Gdybym przeniósł się w przeszłość „stworzyłbym” wszystkie planszówki, które dzisiaj znam, żeby i nasi przodkowie mogli czerpać z nich radość. :) (Przy okazji pewnie zostałbym milionerem, ale ciiii…).

  • Connor

    Gdybym przeniósł się do przeszłości to koniecznie musiałby być to rok 1948.. Wręczyłbym Rajmundowi Kaczyńskiemu prezerwatywę, i może tym sposobem uratowałbym świat od chaosu w jakim pogrąża go mały krzykliwy, zrzędliwy, pokraczny Kaczor który ukradł kiedyś z bratem księżyc;)

  • Ania

    Samochód wędruje do Hanki, za odpowiedź:
    Spróbowałabym się zakumplować z moimi rodzicami, żeby ukazać im zalety grania i w ten sposób wprowdziłabym w swoje dzieciństwo planszówki. I może jeszcze psa ;D
    Gratulacje! :)

  • Hanka

    O jaa! Dzięki dzięki dzięki! :) Bardzo się cieszę :) Mam napisać do Ciebie mailowo?