Esssen Spiel 2016 – relacja część 1

spiel_16_logoW tym roku calusieńką podróż do Essen zaplanowal Kuba. Począwszy od zakupu biletów lotniczych, przez znalezienie superhotelu, aż po obmyślenie codziennych dojazdów na same targi. Ja wiedziałam tylko w jakie gry chcę mniej więcej zagrać i… tyle. Serio. Zapytana na Okęciu przez Właśnie Poznanego Niemca do jakiego miasta lecę, nie wiedziałam co odpowiedzieć. Musiałam zapytać Kubę :) Na szęście na miejscu stąpałam po ziemi trochę mocniej. Choć – przyznam – trudno myśleć trzeźwo, gdy jest się otoczonym przez tyle nowych gier! W tym roku relację z całych targów podzieliliśmy na części a nie na dni jak to robiliśmy w poprzednich latach. Chcieliśmy wszystko nakręcić w ciągu trzech dni a czwarty mieć tylko na przyjemności, czyli rozgrywki! W poprzednich latach na granie kompletnie nie mieliśmy. A przecież to właśnie to lubimy robić najbardziej :)