Stało się! Jestem w Niemczech na targach gier planszowych w Essen! Poziom emocji jest naprawdę, naprawdę ogromny
Tu Reiner Knizia, tam Stefan Feld, tutaj Pan Lodowego Ogrodu, a tuż obok Asmodee, a zaraz obok przechadza się zielonowłosy Friedman Friese. Wszyscy są mili, uśmiechają się do siebie – tutaj naprawdę widać, jak gry planszowe łączą ludzi
No dobrze, dość już tej pisaniny, poniżej możecie zobaczyć krótki filmik ze środy, będący zaledwie teaserem tego, co przygotuję dla Was w ciągu najbliższych czterech dni!
Pingback: GRY PLANSZOWE W PIGUŁCE #426 - Board Times - gry planszowe to nasza pasja()
Pingback: Simurgh – recenzja | Board Game Girl()